Aplikacja Sir Apfelot nareszcie dostępna w wersji na iPada

Dzięki aplikacji Sir Apfelot na iOS, a teraz także na urządzenia iPadOS, jesteś zawsze na bieżąco z tym, co dzieje się na tym blogu. Nie ma urządzenia, które jest tak dobre do czytania artykułów, jak iPad firmy Apple. Ze względu na koszty nadal musiałem obejść się bez zoptymalizowanej wersji mojej aplikacji na iPada. Ale teraz jest skończony i możesz go użyć pobierz w App Store. Kolejną innowacją w obecnej wersji jest tryb ciemny, czyli tryb ciemny, który nie męczy oczu w ciemności. Zwłaszcza w przypadku wyświetlaczy OLED zapewnia również ochronę akumulatora.

Aplikacja Sir Apfelot na iPada

Od teraz możesz nie tylko śledzić tego bloga za pośrednictwem własnej aplikacji na iPhone'a, ale także wpadać na iPada na większym wyświetlaczu z lepszymi funkcjami. Jak zwykle możesz przeglądać wszystkie publiczne posty, ustawiać ulubione, zostawiać komentarze, ty zapisz się do newslettera i tak dalej. Struktura aplikacji jest podobna do tej na iPhonie, ale dostosowana w niektórych szczegółach do większego wyświetlacza iPada. 

Widok kolumnowy z listą postów po lewej i wybranym postem po prawej wykorzystuje dobrze znaną strukturę z Mail, Finder i innych aplikacji. To znacznie ułatwia nawigację, czytanie, komentowanie, udostępnianie i zapisywanie postów w aplikacji. W ustawieniach możesz również dokonać zmian, (dez)aktywować powiadomienia itp.

Tryb ciemny do czytania późnym wieczorem

Tryb ciemny staje się teraz standardem w wielu systemach i aplikacjach. Nie tylko z macOS Mojave na Macu, ale także z iOS 13 na urządzeniach mobilnych Apple. Logiczne było więc nadanie mojej aplikacji Sir Apfelot także trybu ciemnego. Pełny dziennik zmian z poprzednimi ulepszeniami, poprawkami błędów i dostosowaniami można oczywiście znaleźć w App Store, gdzie można również pobrać aplikację całkowicie bezpłatnie. Wymaga to co najmniej iOS 11 na iPhonie, iPodzie Touch i iPadzie.

[identyfikator sklepu appbox 1358340542]

Jen Kleinholz( Założyciel i Sir Apfelot )

Jens prowadzi bloga od 2012 roku. Pełni rolę Sir Apfelot dla swoich czytelników i pomaga im w problemach natury technicznej. W wolnych chwilach jeździ na elektrycznych monocyklach, robi zdjęcia (najlepiej iPhonem oczywiście), wspina się po górach Hesji lub wędruje z rodziną. Jego artykuły dotyczą produktów Apple, nowości ze świata dronów czy rozwiązań aktualnych błędów.