Oprogramowanie luzem: przykłady łopaty z różnych dziedzin

Oprócz przemyślanych, użytecznych programów służących do skutecznego rozwiązania problemu, w świecie oprogramowania istnieje również tzw. shovelware. Ten „towar z łopatą” charakteryzuje się tym, że jest wylewany na rynek szybko i bezrefleksyjnie. Zjawisko to można zaobserwować w różnych obszarach, od oprogramowania aplikacyjnego po gry wideo. W tym artykule znajdziesz więcej informacji na ten temat, a także przykłady mało inspirujących programów z kategorii Shovelware. Do tego dochodzi objazd ze świata programów, w stronę mediów, które również są pejoratywnie zatytułowane tą nazwą.

Co to jest łopata?

W większości przypadków shovelware to oprogramowanie tworzone przez programistów lub firmy w celu szybkiego i łatwego wprowadzenia na rynek. Zwykle nie skupia się na jakości, doświadczeniu użytkownika ani oryginalności. Termin ten sugeruje, że oprogramowanie jest „wrzucane” na rynek bez głębokiego namysłu lub wysiłku. 

Cele mogą być różne. Niedoświadczeni użytkownicy mogą m.in. B. dać się nabrać na fałszywe programy imitujące bardziej rozbudowane i droższe aplikacje, ale oferujące znacznie mniej funkcji. W dziedzinie gier wideo naśladuje się udane tytuły lub franczyzy, m.in. B. Zachęcanie dzieci do pobierania i robienia zakupów w aplikacji. Łopata może również zawierać mnóstwo reklam, a tym samym pokrywać się z nimi Adware forma.

Czy to złośliwe oprogramowanie?

Łopata nie jest sama w sobie malware, czyli złośliwe oprogramowanie. Fałszywe programy mogą być również wykorzystywane do wprowadzania złośliwego oprogramowania na komputer (zobacz „Prawdziwe” narzędzie do kradzieży informacji), więc wpadają bardziej w sferę konie trojańskie. Z kolei łopata charakteryzuje się brakiem oryginalności, jakości i cech. Można go zatem raczej zaklasyfikować do kategorii Crapware zostać sklasyfikowane, co jest tylko subiektywnie postrzegane jako złośliwe oprogramowanie. 

Jeśli jest preinstalowany na urządzeniach, na przykład w postaci wersji testowych, jako nośnik reklamy w celu obniżenia kosztów urządzenia, jako ogólne rozwiązanie do przetwarzania tekstu, edycji obrazu itp., to jest również określany jako Jak bloatware. Jednak nieostrożne programowanie może spowodować luki w zabezpieczeniach, które można wykorzystać. Wymagałoby to jednak dużej bazy użytkowników, aby wysiłek związany z wykorzystaniem luki był atrakcyjny dla hakerów. A to raczej rzadkość.

Shovelware znajduje się w tych kategoriach oprogramowania

Chociaż łopata może mieć zasadniczo dowolny kształt, rozmiar i ilość, można ją podzielić na różne domeny oprogramowania. Bo niezależnie od tego, czy wykonujesz pracę biurową na urządzeniu cyfrowym, realizujesz kreatywne hobby, czy grasz w gry - do wszystkiego jest odpowiednia (i jednocześnie niepotrzebna) łopata:

• Gry wideo: Gry Shovelware to często proste, powtarzalne lub pospieszne gry, które są tworzone szybko, aby wykorzystać aktualne trendy lub wydarzenia. W większości przypadków mają niewielką lub żadną wartość innowacyjną i mogą rozczarowywać ze względu na gorszą jakość. Ze względu na (niejasne) podobieństwo do dobrze znanych tytułów, trafiają one do wyników wyszukiwania na Steamie, w sklepach z aplikacjami i tym podobnych. Gry z tą samą koncepcją, ale inną prezentacją, nazywane są „Asset Flip”. Istnieje również termin „Cookie Cutter” dla tych samych gier z minimalnymi zmianami i dostosowaniami nazw. 
• oprogramowanie: Shovelware w dziedzinie oprogramowania aplikacyjnego odnosi się do programów lub aplikacji, które są często sprzedawane jako preinstalowane na komputerach lub smartfonach. To wstępnie zainstalowane oprogramowanie może być mało przydatne, a czasem nawet uważane za oprogramowanie typu bloatware, ponieważ ogranicza wydajność systemu i przestrzeń dyskową. W okresie rozkwitu magazynów komputerowych aplikacje komputerowe były wprowadzane na rynek za pośrednictwem płyt CD i DVD-ROM - na przykład z kolekcjami kilku programów do edycji obrazu, które prawie się nie różniły.
• oprogramowanie edukacyjne: Zwłaszcza w czasach CD-ROM-ów i DVD-ROM-ów rodzice często uciekali się do oprogramowania edukacyjnego, aby poprawić jakość korzystania z komputerów przez ich dzieci. Jednak niektóre firmy skorzystały z tendencji do udostępniania niespełniających standardów, słabo zbadanych i źle przemyślanych ofert, które dają niewielkie efekty uczenia się. Obecnie istnieje wiele aplikacji do nauki na smartfony (języki, systemy fiszek itp.), które nie są skuteczne. W każdym przypadku brakuje wdrożenia sprawdzonych zasad nauczania.
• programy produktywności: W tym obszarze można podsumować wiele programów, takich jak darmowe programy biurowe ograniczone do minimum funkcji, a także aplikacje do edycji zdjęć, filmów, plików audio i innych multimediów, które jednak nie spełniają wymagań użytkowników. Aplikacje do budżetowania, programy do kalendarzy i oprogramowanie do prezentacji to także rodzaje oprogramowania, które otrzymują trochę łopaty.
• Aplikacja na urządzenia mobilne: Shovelware w przestrzeni mobilnej odnosi się przede wszystkim do aplikacji, które zawierają dużą ilość reklam, oferują niewiele funkcji i/lub skupiają się głównie na zachęcaniu użytkowników do dokonywania zakupów w aplikacji. Kilka zakupów może zrekompensować niewielki wysiłek związany z programowaniem. Mobile shovelware skupia się na aktualnych trendach (np. z popkultury) lub na nowych funkcjach smartfonów (np. Dynamic Island iPhone'a 14 Pro).

Przykłady programów Shovelware ze wszystkich kategorii

Oprócz ogólnej klasyfikacji można podać przykłady dla wszystkich wymienionych kategorii. Nacisk kładziony jest na „przykłady”, ponieważ wymienienie wszystkich tytułów należących do Shovelware jest niemożliwe. Oto tylko mały fragment niekończących się list:

• Gry łopatą: W ślad za kolekcjami gier na CD-ROM-ach pojawiły się tanie tytuły w internetowych sklepach Nintendo Wii i Xbox. W dzisiejszych czasach Steam to główna konfrontacja z grami Shovelware, od puzzli, takich jak Dragabox, przez symulatory farmy, takie jak Farm Frenzy: Pizza Party, po ukryte przedmioty i gry z ukrytymi przedmiotami, takie jak Edgar Poe - Hidden Object Detective Games. W szczególności ta ostatnia pokazuje, że te ogólne gry mają nazwy kategorii („gry z ukrytymi przedmiotami” i „gry detektywistyczne”) w nazwach, aby można je było szybciej znaleźć. Pojawiają się więc z powodu optymalizacji pod kątem wyszukiwarek, a nie wysokiej jakości treści.
• Oprogramowanie łopaty: W tym miejscu można wymienić wstępnie zainstalowane „wersje próbne” różnych programów, np. B. Antywirus firmy Avast lub AVG, oprogramowanie biurowe, przetwarzanie obrazu itp., którego celem jest zachęcenie do zakupu pełnych wersji poprzez stałą reklamę. Ale można tu również wymienić konwertery plików do konwersji formatów plików. Szczególnie w obszarze audio i wideo istnieje wiele, które oferują pełny zakres funkcji tylko w wersji do zakupu. To wciąż niewiele w porównaniu z profesjonalnym oprogramowaniem. Łopata w zestawie to m.in. Można to znaleźć na przykład na portalach z oprogramowaniem, które poprzez „pomoc” w pobraniu i instalacji wprowadzają na komputer nie tylko wybrane oprogramowanie, ale także oprogramowanie dodatkowe.
• Samouczki dotyczące łopaty: programy, które albo oferują tylko informacje bez struktury promującej naukę, albo przedstawiają zbyt mało informacji w niepotrzebnie zabawny sposób graficzny. W zależności od grupy docelowej i jej wieku można skupić się na określonych prezentacjach lub tematach, które jednak ze względu na brak podejścia pedagogicznego nie służą osiągnięciu sukcesu w nauce, a jedynie zabiciu czasu. Istnieją również fiszki, języki i inne aplikacje do nauki, które są ograniczone przed zakupem pełnej wersji.
• Łopaty „wydajnościowe”.: to pokrywa się z ogólną sekcją „Oprogramowanie” powyżej. Oprócz tego istnieją jednak inne przykłady, takie jak paski narzędzi i rozszerzenia dla istniejących programów, takie jak np. B. Przeglądarka internetowa. Oprócz przydatnych wtyczek (blokowanie reklam, pomoc w pobieraniu, kontrola treści i multimediów itp.) jest jedna dla każdego przeglądarka także wiele bezsensownych dodatków.
• Aplikacje mobilne łopaty: Oprócz licznych gier mobilnych, oprogramowania edukacyjnego itp., m.in. B. Aplikacje Flashlight, takie jak „Flashlight Extreme” (i podobne nazwy), aby wymienić. Oferują tę samą funkcję latarki, co sam system operacyjny smartfona, ale upiększają ją grafiką i reklamami. W ramach trendu fidget spinner w 2017 r. powstało wiele aplikacji fidget spinner, które (oprócz reklam) po prostu wyświetlały obracającą się grafikę i poza tym nie oferowały żadnej wartości dodanej pod względem treści.

Czasopisma w sieci: łopata w zdigitalizowanych mediach drukowanych

W dziedzinie prasy, dziennikarstwa i czasopism drukowanych pojawia się również termin „szufladka”. Dotyczy to artykułów drukowanych i całych gazet lub broszur, które zostały „wrzucone” na strony internetowe wydawców lub publikacji bez dalszego przetwarzania. Było to i jest realizowane albo w postaci zeskanowanych treści w formacie JPEG lub PDF, poprzez niesformatowany lub błędnie sformatowany tekst, albo poprzez inny gorszy transfer wyjść analogowych do sieci. Brak typowego dla sieci formatowania, linków i nawigacji lub innych opcji interakcji.

Filmy jako Shovelware: Dingo Pictures jako przykład fałszywych filmów Disneya 

Oprócz mediów drukowanych i ich obrazów w sieci istnieje również łopata w obszarze filmów i seriali. Przykładem mediów lat 1990. i początku 2000. są filmy niemieckiego studia animacji Dingo Pictures. Filmy, które były gorsze pod względem grafiki i narracji, często ledwo osiągając normalny czas wyświetlania wynoszący 90 minut lub więcej, szybko zostały wprowadzone na rynek jako imitujące filmy Disneya o podobnych nazwach. Rodzice lub dziadkowie, którzy nie byli zbyt obeznani ze światem filmu, kupowali wtedy swoim dzieciom kasety VHS z „Artige Katzen” zamiast „Arystokratów”, „Królem zwierząt” zamiast „Króla lwa” czy „W poszukiwaniu dalmatyńczyków” " zamiast "101 dalmatyńczyków". .

Multimedialna łopata dzisiaj: TikTok, YouTube, Instagram i nie tylko

Obecnie multimedialne szufelki można znaleźć głównie na YouTube, TikTok, Instagramie i innych platformach, które oferują krótkie filmy, opowiadania, rolki i podobne funkcje. Oprócz tzw. „sludge content”, które łączą w sobie dwa, trzy lub więcej filmów w jednym, są też filmy tworzone za pomocą sztucznej inteligencji, które masowo wylewają się na platformy. Tutaj łopata osiąga nowy poziom, ponieważ krótkie filmy tworzone za pomocą sztucznej inteligencji są wykorzystywane do zadowolenia algorytmu, uzyskując w ten sposób jak najwięcej kliknięć, a tym samym szansę na udziały reklamowe. Informacja i rozrywka schodzą na drugi plan, celem jest przede wszystkim zysk.

Jakie przykłady łopaty przychodzą ci do głowy? Zapraszam do pozostawienia komentarza w temacie!

Johannesa Domke’a

[Na wakacjach] Po ukończeniu szkoły średniej Johannes ukończył szkolenie na asystenta biznesowego specjalizującego się w językach obcych. Ale potem zdecydował się badać i pisać, co doprowadziło do jego niezależności. Od kilku lat współpracuje m.in. z Sir Apfelotem. Jego artykuły obejmują prezentacje produktów, aktualności, instrukcje, gry wideo, konsole i wiele innych. Śledzi na żywo przemówienia Apple za pośrednictwem transmisji strumieniowej.